Deuter thermo bag 3l torba termiczna na bukłak

Deuter thermo bag 3l torba termiczna na bukłak. Po co? Ponieważ żyjemy w strefie klimatu, rzekomo, umiarkowanego-przejściowego to musimy walczyć z dwoma problemami: upałem i jeszcze gorszym chłodem. Termiczna torba na bukłak bardzo pomaga w tej kwestii.

Bukłak https://endurorider.pl/source-widepac-3l/ rozwiązał moje wszystkie problemy z zaopatrzeniem w płyny na wycieczki długie i krótkie. Po kilku latach nadal ma się świetnie i jeżeli będę go wymieniał to wyłącznie na następcę tego modelu. Jednak jest jedna rzecz, z którą niebieski worek sobie nie radzi czyli zmianami temperatury cieczy która chlusta w środku. Trudno mieć o to do niego pretensje, ale fakt jest taki, że woda czy inny izotonik, potrafią bardzo mocno zmienić temperaturę pod wpływem otoczenia. Opisana powyżej sytuacja najbardziej daje się we znaki w czasie bardzo dużych upałów oraz bardzo niskich temperatur. Osobiście nie wiem co bardziej mnie wkurza: ciepła woda przy 30*C czy lodowaty płyn przy -1*C. Ani jedno ani drugie nie jest specjalnie fajne i przez lata walczyłem z tym na różne sposoby, które zawsze miały jedną cechę wspólną: nic nigdy nie zadziałało jak trzeba. Jednym ze szczytowych osiągnięć było owinięcie rurki pociętą matą do zasłaniania szyby w samochodzie. Owijałem ze 40 minut a potem wszystko się rozpadło bo otwór w plecaku był za wąski :| O ile w lato można nalać bardzo zimnego płynu i czas jakiś pozostanie on chłodny to w zimę jest znacznie gorzej. Producenci bukłaków wyraźnie zabraniają wlewania wody o temperaturze większej niż około 40* (w zależności od producenta) To co wydaje się być nieomalże gorące błyskawicznie się wychładza i jest lodowato zimne. Nie pomaga nawet pasta Sensodyne.

To czego oczekujemy to możliwość nawadniania organizmu cieczą chłodną w lato (lodowato zimna wcale nie jest dobra!) oraz możliwe ciepłą kiedy na zewnątrz jest naprawdę zimno. Jak to zrobić? Trzeba odizolować zawartość bukłaka od warunków zewnętrznych.

Deuter

Deuter to jeden z bardziej rozpoznawalnych producentów sprzętu turystycznego oraz akcesoriów. W tej chwili nie będę się rozwodził nad ich ofertą, ale jeżeli szukasz czegoś tego typu to warto sprawdzić ich stronę. Nawet jeżeli ich bukłak to tak naprawdę Source :) W swoim portfolio mają produkt o nazwie Thermo bag. Jest to nic innego jak dedykowany pokrowiec na bukłak oraz rurkę, który pomaga utrzymać temperaturę cieczy. Do tego należy dodać, że jest wersja pod 3 litrowego Sourcea więc jedna rzecz rozwiązuje wszystkie moje problemy! Głupi ja, że nie pomyślałem o tym wcześniej…

Moja waga pokazała 199 gramów za komplet wobec katalogowych 120 :)

Thermo Bag

Kupowałem w Centrumrowerowe.pl Za niecałe 70 140 zeta dostałem gotowy system do walki ze światem zewnętrznym i całym zakresem temperatur, którymi mnie dręczy.

Komplet to torba na worek z wodą oraz izolacja rurki. Wszystko wykonane schludnie i starannie. Zacznijmy od tego pierwszego. Na wierzchu mamy gumowaną tkaninę nylonową o podwyższonej odporności mechanicznej. Od góry jest zamek oraz otwór na rurkę wraz z pętelką do przenoszenia. Ale to nie koniec albowiem producent przewidział bardzo fajną rzecz czyli możliwość przewożenia pokrowca zarówno w środku jak i na zewnątrz plecaka. Aby to drugie było możliwe wszyto sześć pętelek po każdej stronie dzięki czemu można przytroczyć zestaw na zewnątrz plecaka. W środku nasz worek jest wyłożony foliowaną izolacją.

Genialne w swojej prostocie!

Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że miejscem przez które woda traci najwięcej temperatury jest rurka z ustnikiem. Jest długa, odsłonięta na całej długości, zawiera wodę i idealnie ją przewiewa w czasie jazdy. Skuteczność tego niechcianego systemu chłodzenia jest wyśmienita a wdmuchiwanie zimnego płynu z powrotem do środka, żeby był trochę cieplejszy, jeszcze pogarsza sprawę.

Pokrowiec na rurkę ma zamek błyskawiczny na całej długości dzięki czemu jego instalacja jest dziecinnie prosta.

Po środku jest rzep, który pozwala zabezpieczyć dyndające poidło. W miejscu ustnika wszystko jest poszerzone tak aby zakryć go w całości.

Materiał po wierzchu przypomina odpychający wodę polar oraz jest w środku ocieplony meszkiem.

Jak to działa?

Generalnie to bardzo prosto: zalewasz bukłak, chowasz go do pokrowca, dopinasz rurkę (fantastyczny patent Sourca), zakładasz na nią izolator i idziesz na rower. Stopień komplikacji? Żaden. Prościej już być nie może.

Teraz czas na najważniejszą kwestię czyli trzymanie zadanej temperatury. W lato jest naprawdę dobrze ponieważ ciecz ociepla się bardzo powoli więc przez znakomitą większość wycieczki mamy do dyspozycji chłodny napój. Tak, wiem że picie zimnego w upał wcale nie chłodzi lepiej, ale wszyscy wiemy że wolimy pić zimne bo tak jest fajniej.

W podłe pory roku doceniam system jeszcze bardziej ponieważ picie lodowatej wody przy temperaturach oscylujących w okolicach 0* to idealny sposób żeby się bardzo skutecznie wychłodzić i rozchorować. Nie oszukujmy się: Thermo Bag to nie jest termos, ale można sobie porządnie pojeździć nawet kiedy jest bardzo zimno. Po kilku godzinach (w zależności od temperatury oraz wiatru) z poidła popłynie zimne a potem lodowate, ale i tak mamy do dyspozycji ciepłe picie przez relatywnie długi czas.

Ponadto Thermo Bag pozwala na jeszcze jeden myk: dolewając ciepłej wody z termosu (w zimę) możemy podgrzać zawartość bukłaka i mamy gwarancję, że przez kolejne kilometry czeka na nas ciepła przepijka. Analogicznie w lato: kupujemy w sklepie 0,5l H2O z lodówki i mamy chłodną przepijkę.

Wady

Jestem skłonny stwierdzić, że system Deutera nie ma wad jako takich. Cena jest dobra akceptowalna, jakość jest bardzo dobra, materiały też są przemyślane. Jedyny punkt zapalny to materiał izolatora rurki, który nie przepada za wodą. Owszem ma właściwości odpychające, ale w czasie deszczu przemoknie co wpływa na temperaturę cieczy. Osobiście staram się to obejść używając https://endurorider.pl/impregnat-w5-lidl/ Jeżeli wiem, że będę jeździł w ulewie to poświęcam chwilę na okręcenie rurki folią typu streach aka folią spożywczą. Zabieg zajmuje chwilę i naprawdę dobrze chroni przed wodą.

Muszę podkreślić jeszcze jedną kwestię: ponieważ pokrowiec ma objętość sam w sobie to zwiększa wymiary pełnego bukłaka. Ja używam wersji 3l i taki worek wraz z izolatorem nie zmieści się w małym plecaku w miejscu przeznaczonym na bukłak.

Jest to cena, którą trzeba zapłacić za komfort. Oczywiście można przytroczyć termo torbę na zewnątrz, ale to pogorszy jej właściwości izolacyjne ponieważ jest bardziej wystawiona na bezpośrednie działanie żywiołów.

Deuther Thermo Bag – rozwiązanie naprawdę godne polecenia.

Jakość wykonania
Jakość materiału
Ustnik
Pojemność
Dostęp do środka
Trwałość
Współczynnik czadu
Cena
Average

Jeżeli nie chcesz przegapić żadnej aktualizacji strony Endurorider.pl zapisz się do Newslettera

Jeżeli w komentarzu podano prawdziwy adres e-mail to dostaniesz informację kiedy Twoja wypowiedź zostanie opublikowana. Pamiętaj aby sprawdzić folder SPAM.